Kilka gadżetów
"Mały Książę" to dziś nie tylko książka, ale samodzielnie funkcjonujący symbol, który stał się osobną gałęzią biznesu. Podobizna małego chłopca w zielonym ubranku i szaliku zdobi nie tylko kartki książek. Oczywiście nie sposób zdobyć wszystkiego i nawet tego nie próbuję. Kilka gadżetów jednak wpadło w moje ręce.
Album na zdjęcia
Może tego nie widać zbyt dobrze na zdjęciu, ale to jest album na fotografie i pocztówki - jeden z wielu prezentów, jakie otrzymałem od Sławka Majkowskiego.
Na okładce chyba najbardziej słynny rysunek Małego Księcia.
Kolorowanka
Popularność Małego Księcia jest tak duża, że wydanie kolorowanki dla dzieci z obrazkami z książki nie powinno nikogo dziwić.
W książeczce, która znalazła się w moim posiadaniu, znalazło się 12 konturowych obrazków, a wśród nich słynne baobaby, baranki oraz mieszkańcy odwiedzanych planet. Oryginalne miniaturki wszystkich obrazków pokazujące, jak widział je Saint-Exupery, umieszczono na okładce. Oczywiście naśladowanie oryginału nie jest wymagane.
Zakładka
Co prawda "Mały Książę" to książka, którą czyta się za jednym pociągnięciem - nie ma więc po co robić przerwy, ale i tak zakładka może się przydać, by zaznaczyć swój ulubiony fragment.
Pocztówki
Pocztówki z Małym Księciem to osobny rozdział. Można by praktycznie zacząć kolekcjonować wyłącznie właśnie pocztówki i byłoby co robić. W mojej kolekcji znalazło się kilka. Niektóre prezentujemy poniżej.
Pióro Parker
Ołówek "The Little Prince" przywędrował do mnie od Sławka Majkowskiego z Holandii.
Białe pióro Parkera to prezent, jaki zrobiła mi Agata Doodek. Drugie w mojej kolekcji - zielone - kupione w komplecie wraz z długopisem, to mój prezent dla mnie jaki sprawiłem sobie nie wyjeżdżając z Ostrowa. Jak się okazuje, wystarczy mieć oczy szeroko otwarte!
Jedwabny krawat
No i kolejny gadżet w mojej kolekcji. Tym razem jest to ręcznie malowany, jedwabny krawat z rysunkami, jaki znaleźć można w książce "Mały Książę".